niedziela, 9 grudnia 2012

Moja pierwsza wygrana i kursik decoupagu na materiale

Cudowna zima za oknem, gorąca earl gray z sokiem malinowym w dłoni i laptopik:) Dzidzia śpi, więc można coś skrobnąć. Na początek muszę się pochwalić moją pierwszą wygraną. W piatek wieczorkiem przyszła do mnie paczuszka od Eulalii a w niej: piękna kartka świąteczna i kolorowe klamerki w woreczku w groszki. Dziękuję Ci bardzo! Ale to nie wszystko, w woreczku znalazłam jeszcze coś, co okazało się mega niespodzianką!!! Bardzo mnie to zaskoczyło i jednocześnie wzbudziło niesamowitą radość:):):) Poczułam się tak, jak dziecko, które nagle otrzymuje najsmaczniejszego cukierasa:) Dziękuję, dziękuję, dziękuję!
 Obiecałam jednak, że nie zdradzę co dodatkowo otrzymałam:)


A teraz obiecany kursik. Poczytałam w internecie, odpowiednie zakupy zrobiłam i zabrałam się do dzieła. Uszyłam woreczek - trochę muszę jeszcze popracować nad szyciem woreczków. Wycięłam elementy do naklejenia - z ostatniej warstwy serwetki. Przygotowałam bazę do decoupagu na materiale - tego typu rzeczy kupuję w moim ulubionym sklepie Margus. Wczoraj na targach poznańskich też się wystawili, no i oczywiście  z pustymi rękami nie wróciłam:) Owinęłam folią budyń Winiary:) i wsadziłam do środka, żeby woreczek mi się nie skleił. Nałożyłam klej na miejsca, na które będę przylepiać elementy i nakleiłam. Potem jeszcze jedna warstwa na chusteczkę. Odłożyłam na kaloryfer na całą noc, a rano przez papier do pieczenia przeprasowałam i gotowe.


Oo, dzidzia się obudziła, muszę lecieć, pa:)

7 komentarzy:

  1. Gratulacje wygranej, muszę i ja się zmobilizować skoro mam już czerwono na białym :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super kursik :-) jestem zachwycona tymi twoimi serwetkami. Nigdzie takich nie widzę, kurcze. I cieszę się że mogłam sprawić niespodziankę :-) ściskam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serwetki jakiś czas temu siostra wyszukała mi w Rossmannie, ale nie wiem czy takie jeszcze są.

      Usuń
  3. Dzięki za kursik:) Super wygląda taki woreczek:)Może i ja się skusze na taka metodę?

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne rzeczy tworzysz - będę wpadała tu regularnie (a trafiłam przypadkiem):)

    OdpowiedzUsuń