piątek, 1 marca 2013

Decyzja podjęta

Zdecydowaliśmy się:) Będzie to mieszkanie w bloku. Z czego się nad wyraz cieszę!!!
 Całe życie mieszkałam w bloku. Lubię ludzi dokoła siebie, dużo sklepów pod ręką, chodniki - odśnieżone zimą:), drzewa, ruch. Lubię jak coś się dzieje wokół. I widzę, że moja córa też.
Wczoraj zrobiłyśmy sobie spacer po osiedlu, na którym będziemy za parę miesięcy mieszkać. Co krok to plac zabaw i dużo dzieci spacerujących i... zaczepiających Majeczkę, co jej się bardzo podobało - uśmiech od ucha do ucha:)
Tak więc, mieszkanko już wybrane. Teraz czekamy na kredyt. Oj, z tym to jakaś masakra. Totalne pierdółki mają wpływ na to czy go dostaniemy, czy też nie. Jednak jestem dobrej myśli. I już w myślach urządzam nasze nowe - własne lokum:)

A poza tym - wreszcie wiosna:)

Natomiast poniżej - moja córa w nowej zabawce. Dziękuję w tym miejscu Niezapominatce za porady w tej sprawie. Zastanawiałam się bowiem nad skoczkiem, którym z kolei jej córka była zachwycona. Jednak w drzwiach skoczek, mimo reklam, nie spisuje się - dziecko obijałoby się o framugi. Z huśtawki jestem zadowolona, zwłaszcza wieczorami, bujanie przed kąpielą zdecydowanie wycisza Majeczkę:)



7 komentarzy:

  1. Gratuluję :))) wspaniałe nowiny. Oby sprawy kredytowe się powiodły. Uściski!

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratulacje podjęcia jednej z najwazniejszych decyzji w życiu:) Powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. gratuluję. też lubię bloki. czekam z niecierpliwością na fotorelacje.

    OdpowiedzUsuń
  4. Zdecydowanie wolę bloki:D

    OdpowiedzUsuń
  5. ciesze sie twoim szczęśćiem :)

    OdpowiedzUsuń
  6. No proszę, bloki cieszą się powodzeniem:) Pozdrawiam was i dziękuję za odwiedziny:)

    OdpowiedzUsuń