Skąd taka długa przerwa? Otóż cierpię na chroniczny brak czasu...
Po pierwsze - przeprowadzka wreszcie za nami. Remonty, urządzanie, dekorowanie wciąż trwają.
Do tego praca, czyli po drugie. Teraz mam zdecydowanie dalej, więc i dłużej jadę. Na szczęście lubię jeździć, toteż łączę mus z przyjemnością.
Po trzecie - Majunia poszła do żłobka. Udało mi się znaleźć całkiem przyzwoity, malutki i milutki żłobek. Trudne chwile mamy za sobą, Majuś zaakceptowała nowe miejsce i ciocie. Ja też zaakceptowałam Maję w nowym miejscu i ciocie:)
A jeśli chodzi o mieszkanko - jest cudownie!
Wreszcie sami, wreszcie dużo miejsca, no i świetna okolica. Wciąż nie mogę się nacieszyć tą zmianą. Delektuję się każdą chwilą w naszym mieszkanku.
A dziś chciałabym pokazać pokoik Mai.
Jeszcze wielu rzeczy brakuje: karnisza, obrazków, poduch (które będę szyła).
Na zielonej ścianie miało być białe drzewo wg poniższego pomysłu (znalezione w necie). Jednak na razie zrezygnowałam z tego projektu. Teraz czekam na olśnienie, na nową koncepcję.
Pozdrawiam cieplutko
eva
Podoba mi się :))
OdpowiedzUsuńMiło mi:)
UsuńBardzo przytulny i bajeczny.. Cudna lampeczka. Ściskam cie kochana
OdpowiedzUsuńJeszcze wiele brakuje, ale lubię w nim przebywać z Majunią:)
Usuńfajny :) kolorowiasty :)
OdpowiedzUsuńUznałam, że modny biały jest niepraktyczny:)
UsuńNo a ja już zastnawiałam się gdzie przepadłaś:)
OdpowiedzUsuńPokoik jest śliczny. Bardzo podoba mi się ta ozdobna taśma oddzielająca kolory. Chustecznik, sowa i ramka śliczne-obstawiam, że to Twoje twory:)
Pozdrawiam.
Aga
Ano jestem, jestem, może trochę rzadziej, ale będę. Taśma to część tapety, niestety na naszym rynku brak fajnych taśm. Moje twory:) Cieszę się, że ci się podobają.
UsuńFajnie pozytywnie u Ciebie:-) Oby tak dalej "się działo".
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Tak, cudowny czas:)
Usuńtak się też zastanawiałam czy już po przeprowadzce... gratuluję!
OdpowiedzUsuńpokoik śliczny. fajny bo nieprzeładowany kolorami i sprzętami. piękna zieleń.
Ano już, na szczęście, po:)
UsuńFajne, żywe kolory :)
OdpowiedzUsuń