czwartek, 7 czerwca 2018

Nasze przedsezonowe wakacje

Nie lubię jeździć nad morze w wakacje. Nie lubię tłumów. Nie lubię smrodu papierosów zza parawanu obok. Nie znoszę kiczowatych straganów. Nie, nie, nie. Dlatego, jeśli mam możliwość wybieram morze poza sezonem, choćby na kilka dni.
Uwielbiam ten moment, gdy przede mną nagle pojawia się niezmierzona, błękitna przestrzeń.
Uwielbiam puste plaże rankiem...
i wieczorem.
Uwielbiam spacery brzegiem morza...

Lubię bawić się piaskiem..
i zbierać muszelki.
Lubię też dobrą kawę z widokiem na...
I czytanie bajek przy lodach i kawie
Lubię to nasze morze, zimne jak cholera, ale z najpiękniejszymi plażami.


8 komentarzy:

  1. Piękne zdjęcia, aż się można w morzu zakochać...

    OdpowiedzUsuń
  2. Tłumów to ja też nie lubię. Bardzo piękne zdjęcia, zdecydowanie można poczuć zapach morza. Nasze plaże są niesamowite. :) Pozdrawiam bardzo serdecznie. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są piękne, ale jakże niedoceniane przez Polaków

      Usuń
  3. Również nie lubię tłumów na plaży, ale znam parę miejsc, gdzie nawet w lecie jest bardzo mało ludzi ;) Bywam nad morzem o różnych porach roku, ale raz jedyny udało mi się "załapać" na zamarznięte morze... niesamowite! Śnieg leżał na plaży, a morze było skute lodem, a fale uwięzione! Piękny widok i wyszły równie piękne zdjęcia... a był wtedy grudzień 2010 roku. Póżniej już takich zim nie było i nie wiem, czy kiedyś będą, więc cieszę się, że miałam okazję zobaczyć zamarznięty Bałtyk :)

    Piękne zdjęcia i ciekawi mnie gdzie dokładnie byłaś? :)

    U mnie ostatnio było bardzo kreatywnie, a czas głównie spędzałam w swojej pracowni :) W efekcie powstało kilka nowych projektów innowacyjnych kocyków dla dzieci i niemowląt. Szczególnie jestem dumna z kocyka w lamy :) Zapraszam do oglądania!

    https://edreamsstyle.wordpress.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To faktycznie musiał być niezapomniany widok:)

      Usuń